W końcu się zdecydowałem i podjąłem tę decyzję. Przenoszę się na własnego bloga. Własnego, znaczy takiego, gdzie sam za wszystko odpowiadam. Prowadziłem jakiś czas blog…
Kategoria: Bez kategorii
Od mojego ostatniego wpisu minęło ponad dwa miesiące i miałbym o czym pisać, ale dzisiaj chciałem o czymś co przyszło mi do głowy po niedzielnym…
Zaczynam ten post już trzeci raz, ale ciągle mi nie wychodzi. Najpierw miało być smutno, ale ja jestem optymistą i tamten post poszedł do kosza.…
3 lata i nic. Lepiej, czy gorzej wytrenowany, ale zawsze spokojnie i w sumie bez większych problemów zawsze docierałem do mety. Nie imały się mnie…
Mamy już wrzesień, a ja od połowy sierpnia nic nie pisałem. Powód prozaiczny – jakoś tak nie miałem weny, aby to wszystko co się działo opisywać.…